Niekończące się niebo - Endless sky

Niekończące się niebo. Niekończący się świat, choć tak wiele zdaje się prowadzić do jego schyłku. Radość narodzin, smutek śmierci. Rytm życia podzielonego na wycinki szczęścia i skrawki nadziei. Inność. Bliskość. Zmierzanie do wnętrza siebie. Odnajdywanie się i zatracanie.

Dzieci i dorośli. Religijne podziały. Wiara w Boga i w bożki. Zaślepienie. Manipulacja. Kilka minut na miłość, wiele lat na tęsknotę. Wyraziste spoglądanie w twarz codzienności. Telewizja, zgiełk miast, medialny potok słów. Banki, biura, hotele, schroniska, obozy uchodźców. Nowoczesne technologie odmierzające chronologię przemijających pokoleń. Przemiał wszystkiego, co wyszło spod ludzkiej ręki. Nieuleczalne choroby. Cmentarne krzyże, przepełnione szpitale. Skoki spadochronowe. Perliste wschody i zachody słońca. Teatr przeistoczeń, nieustanne tworzenie. Wieczny łowca szukający zdobyczy. Instynkt przetrwania. Zapach wiatru. Podróż, kalejdoskop pejzaży. Wielkie migracje. Ucieczki, poszukiwania.

Embrion, z którego narodzi się człowiek, który któregoś dnia spojrzy w Twoją stronę.

Chęć zaistnienia choćby na parę sekund, dla milionów widzów. Cisza skromnego domostwa. Muzyka wprawiająca w drżenie najczulsze struny serc. Nauka mówienia, nauka chodzenia, patrzenia, słuchania.
Zwierzęta współistniejące z człowiekiem. Delfiny łaknące czystych oceanów, rafy koralowe zatopione w feerii barw. Planeta pulsująca ludzką lawą.

Przeploty śmierci i życia. I cisza nieba.

Niekończące się obrazy...



.